Redukcja raty kredytowej

30 czerwca
12:35 2012

Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym w jaki sposób podreperować swoją sytuację materialną w oczach banków? Jak to się mówi – dla chcącego nie ma rzeczy niemożliwych. Tak też jest w tym przypadku. Jeżeli prowadzisz dosyć urozmaicone życie finansowe to musi się lekko wstrzymać. A w najlepszym wypadku zrezygnować z większych wydatków i wszelkich kart kredytowych. Dzięki temu możesz zyskać niezbędne poparcie Twojego banku, w którym ubiegasz się o kredyt. Analizując dzisiejsze realia kredytowe to dochodzimy do wniosku , że możliwości Polaków w kontekście kredytowania znacznie spadły. Rodzina trzyosobowa, której zarobki netto wynoszą 6 tys. Nie może sobie dzisiaj pozwolić na kredyt o wartości 500 tys. PLN. Jej możliwości spadły do ok. 470 tys. PLN. Według matematycznych wyliczeń oznacza to ok. 6% spadku możliwości kredytowej. Zaznaczamy , że jest to w tak krótkim czasie bardzo wysoki wynik. Co jest przyczyną tego rodzaju zawirowań kredytowych? Przyczyn należy upatrywać w kwestii wprowadzenia w życie nowelizacji umowy kredytowej, która nazywa się Rekomendacją S II. To dzięki niej z bankowych ofert zostały usunięte kredyty walutowe oraz została zredukowana możliwość wniesienia wkładu własnego na poziomie niższym niż umowne 20%. Rekomendacja S II wprowadziła lekki bałagan w bankowe oferty, które w ogóle nie przypominają tych sprzed kilku lat. Okazuje się jednak że lecąca na łeb na szyję zdolność kredytowa Polaków nie jest aż do tego stopnia zagrożona jak nam się uprzednio wydawało. Kredyt hipoteczny można obronić na kilka zasadniczych sposobów. Pierwszy z nich to zrezygnowanie ze wszelkich kart kredytowych i wcześniejsza spłata pożyczek. Możemy spłacać nasze zobowiązanie regularnie. Nie zmienia to faktu, że bank je uwzględnia w naszych wydatkach a zdolność kredytowa spada.